Detoksykacja, czyli oczyszczanie organizmu, to jedno z ważniejszych zadań, jakie stoi przed każdym z nas. Nagromadzone, na skutek nieodpowiedniej diety, przyjmowania wielu leków oraz życia w zanieczyszczonym środowisku, skażenia, grzyby i pasożyty uniemożliwiają bowiem prawidłowe działanie organizmu. Czy woda wysokozasadowa wspomaga detoksykację?
Problem z zanieczyszczonym, zakwaszonym organizmem dotyka wiele osób. Szczególnie narażeni są żyjący w dużych miastach, poddawani długotrwałemu stresowi, niestroniący od papierosów, alkoholu i innych używek, a także ci, którzy stosują nieodpowiednią dietę, przyjmują wiele leków lub przebyli leczenie chemioterapią lub radioterapią.
Co grozi zakwaszonemu organizmowi?
– Zakwaszony, zanieczyszczony organizm szybciej starzeje się. Dzieje się tak dlatego, że przeciążony zbyt dużą ilością toksyn, nie jest w stanie ich wydalać. Szkodliwe substancje osadzają się więc w tkankach i narządach, w tym przede wszystkim w wątrobie, układzie pokarmowym, tkance tłuszczowej oraz nerwowej – przestrzega Violetta Grzesiak-Stołanowska, diagnostka z Miasto Kobiet.
Skupiska toksyn, które gromadzą się w organizmie człowieka, skutecznie zaburzają jego funkcjonowanie. Trudno się przed nimi chronić, ponieważ obecne są praktycznie wszędzie, przechodząc przez skórę, oddychanie i jedzenie. Zakwaszeniu organizmu sprzyja tak samo niewłaściwa dieta, obfita w cukry i tłuszcze, jak i nadużywanie leków, przebyte choroby oraz codzienny stres. Warto zadbać o dostarczanie swojemu organizmowi odpowiedniej ilości płynów, najlepiej wody wysokozasadowej w celu przywrócenia równowagi kwasowo-zasadowej organizmu.
Jak oczyścić swój organizm?
Gdy organizm jest oczyszczony, poprawia się metabolizm, a na jego skutek funkcjonowanie całego organizmu. Samą detoksykację można przeprowadzić przy użyciu produktów zawierających duże ilości antyoksydantów, alkalizujących krew i przywracających jej prawidłowe pH. Najbezpieczniejszą metodą oczyszczania organizmu jest zastosowanie wysokiej jakości wody wysokozasadowej, czyli takiej, która pozbawiona jest szkodliwych jonów chloru, siarki, fosforu i wodoru, za to bogata w jony sodu, potasu, wapnia i magnezu. – Ponieważ tzw. rewitalizowana „żywa woda” zawiera odpowiednie pH, elektrolity i antyoksydanty, jej spożywanie powoduje naturalne filtrowanie, a co za tym idzie oczyszczanie się organizmu – dodaje Violetta Grzesiak-Stołanowska.
Obok spożywania „żywej wody”, w celu oczyszczenia organizmu warto zastosować inne, bezpieczne metody. Jedną z najpopularniejszych jest terapia sodą oczyszczoną przyjmowaną w formie płynów. Poza tym można spożywać miód, kapustę, karczochy i buraki, które są bogate w przeciwutleniacze i wspomagają procesy detoksykacji. To, co należy bezwzględnie wyeliminować z diety to tłuste potrawy, tzw. budulcowe i wysokoenergetyczne (bogate w białka i węglowodany szybkowchłanialne).
Zdecydowane NIE dla głodówki
– To, co odradzamy osobom chcącym oczyścić swój organizm, to stosowanie głodówek. Wiele osób wykorzystuje tę metodę, ponieważ pozbawiony energii organizm dokonuje spalania zapasów glukozy, a następnie tłuszczów, w których znajdują się największe złogi toksyn. Niemniej głodówka to bardzo ekstremalne rozwiązanie, które może spowodować wiele zaburzeń i niepożądanych skutków. Lepiej jest więc zastosować inne, bezpieczniejsze alternatywy, które podziałają równie efektywnie, nie dając żadnych skutków ubocznych – podsumowuje Violetta Grzesiak-Stołanowska.
 | Artykuł poleca Miasto Kobiet. Centrum zdrowia, fizykoterapii i rehabilitacji Miasto Kobiet pomaga skutecznie walczyć z zagrożeniami współczesnej cywilizacji i dbać o czysty oraz zdrowy organizm. |
Bardzo ciekawy wpis. Musze się rozejrzeć, gdzie taką wodę można kupić, jaka to woda… 🙂
Do Polski pojęcie „żywa woda” czyli o pH wyższym od neutralnego 7.0 wprowadził pewien naukowiec z Litwy. Wg jego pomysłu produkowane jest urządzenie do produkcji takiej wody, ale kosztuje ponad 1000 zł. Proponuję najtańsze rozwiązanie, do zwykłej butelki mineralnej wody dosypać łyżkę stołową sody oczyszczonej (taka zwykła ze sklepu), wymieszać i mamy wodę zasadową. Należy jednak zachować pewien odstęp między jej piciem a jedzeniem posiłku (min. 30 minut przed lub nie wcześniej niż 90 minut po jedzeniu pić).
Grzegorz Deuter ostatnio opublikował…O witaminach – nie tylko dla zdrowia, ale także dla urody
Ciekawe, ja oczyszczam organizm całkowicie eliminując kawę, alkohol i czarną herbatę. Bazą mojej diety stają się wtedy tylko i wyłącznie owoce i warzywa w jak najmniej przetworzonej formie. Głodówkom też mówię nie 😉
Oczyszczenie organizmu to bardzo ważny aspekt, ja co jakiś czas to robię. Sposobów jest wiele, nad głodówką leczniczą też się zastanawiam 😉
Moja znajoma schudła pijąc wodę z sodą oczyszczoną codzinnie rano- co o tym myślisz?:)
Tu nie ma jednoznacznej odpowiedzi, bo za mało mam danych. Mogło być np. tak, że po wypiciu takiej szklanki wody z sodą od razu zabierała się do śniadania, co jest dużym błędem! Wysoka zasadowość jest przeciwstawna do celu pracy żołądka w środowisku wysoko kwasowym, tam powinny być trawione pogryzione wcześniej dobrze posiłki. Niestety krótki czas między spożyciem sody a posiłkiem sprawia, że następuje neutralizacja kwasów żołądkowych i jedzenie nie jest w pełni trawione, więc i kalorii się mniej spożytkuje z niego – to może być przyczyną chudnięcia przy tej samej dawce pożywienia, ale też i przyczyną późniejszych chorób dalszej części układu pokarmowego. Należy zachować minimum 30 minut przerwy przed posiłkiem.
Grzegorz Deuter ostatnio opublikował…Zwiedzanie Florencji – moja podróż przez Włochy
Głodówka nigdy nie była i nigdy nie bedzie dobrym rozwiązaniem,bo to jakbyś torturował własny organizm a wszystko w przyszłości ma swoje efekty 😉
Zdania w tej kwestii są u ekspertów podzielone, poza tym istnieją różne rodzaje głodówki.
Grzegorz Deuter ostatnio opublikował…Podsumowanie lata na blogu i w realu