Październik obfitował w wiele ciekawych zdarzeń (choć sam deszczowy klimat nas nie rozpieszczał), Polacy wygrali oba mecze w eliminacjach Mistrzostw Świata w piłce nożnej – i o tym wszyscy pamiętają. Popisy Lewandowskiego trudno zapomnieć.
Z kolei bez echa przeszły osiągnięcia polskich skoczków w Letnim Pucharze Świata zakończonym w październiku. Z 13 zaplanowanych konkursów odbyło się 11, w tym tylko na 6 z nich pojawili się Maciej Kot i Kamil Stoch. Wystarczyło im to jednak do podium, Maciej Kot zajął 1 miejsce (5 razy pierwszy, raz drugie miejsce), a Kamil Stoch zdobył „zaledwie” trzecie miejsce. Nie tylko oni zresztą dobrze się prezentowali, dzięki całej kadrze Polacy byli też najlepsi w Pucharze Narodów deklasując rywali, w tym największą w ostatnich latach potęgę – Austię, która znalazła się dopiero na 4 miejscu! Czy nowy trener się sprawdza, zobaczymy w zbliżającym się sezonie zimowym.
Były też dwie ciekawe informacje z pogranicza biznesu i teleinformatyki. Za (szacunkowo) 3 miliadrdy złotych największa polska sieć kablowa UPC postanowiła kupić sieć Multimedia (trzecie miejsce na polskim rynku), której jestem klientem. Z tego powodu jako miłośnik racjonalnego korzystania z kablówki mam spore obawy o utrzymanie jakości usług, bo choć i tu miałem zastrzeżenia, to w przypadku UPC mam jeszcze większe wątpliwości co do jakości ich usług (moja rodzina i znajomi korzystają z UPC). A co do ceny to już z pewnością abonament znacząco wzrośnie! Pytanie tylko kiedy? Dominacja tego dostawcy jeszcze bardziej wzrośnie, a to rzadko prowadzi do potrzeby utrzymania lub wzrostu jakości usług.
Drugą, jeszcze większą transakcją okazała się sprzedaż Allegro za 3,25 mld dolarów (12,7 miliarda zł!). Choć marka kojarzy nam się z krajową usługą, to zarówno sprzedawca jak i nabywca nie są podmiotami z Polski. W tym przypadku o jakość usług pod nowymi władzami obaw nie mam.
A co w mojej ulubionej telewizji? Już o niej napisałem ostatnio w kontekście jej upolitycznienia w TVP. Nad publiczną telewizją nie mam zamiaru się już pastwić, dla formalności przypomnę tylko, że tzw. dobra zmiana poinformowała, że w styczniu w TVP nie będzie relacji z jubileuszowego 25 finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Prezesowi Kurskiemu warto przekazać słowa: Brawo Ty! O mało brakowało, żeby po wakacjach nie wrócił do ramówki serial „Klan”. Latem negocjowano obniżki gaży ze wszystkimi aktorami, gdyby nie doszli do porozumienia, serial też zostałby wyrzucony na śmietnik. Póki co, z tego co wyczytałem (bo serialu nie oglądam), wywalili tylko Olbrychskiego, a serial nadal jest emitowany. I tak oto udało się dotrwać do emisji odcinka numer 3000!
Politycy to jedno wielkie szambo i nie ma najwyraźniej znaczenia, która aktualnie opcja jest przy korycie. Jeśli na horyzoncie pojawia się hasło USA, to nasze krajowe polityczne wdupowłazy zrobią wszystko, żeby tylko obywatelom Stanów Zjednoczonych żyło się lepiej. I tak np. unieważnili przetarg na śmigłowce z Francji, bo USA kręciła nosem, więc im kłaniając się w pas nowy rząd uznał, że najpewniej kupimy (i to w trybie pilnym) śmigłowce z USA (choć składane i serwisowane mogą być u nas na miejscu – dobre i to).
O samym CETA nie będę się wypowiadał, bo to świeża sprawa i jej konsekwencje w praktyce poznamy po czasie. Na chwilę obecną warto przypomnieć jednak o FACTA, które już za miesiąc może wywołać totalną burzę w całej Polsce! Sprawdź, czy Tobie też zablokują konto w grudniu 2016! Polityczne wdpupowłazy praktycznie wszystkich opcji politycznych poprzedniego sejmu bijąc czołem w podłogę przed Amerykanami przyjęli na ich żądanie ustawę, która zmusza Polaków (ogólnie klientów polskich banków, funduszy inwestycyjnych, biur maklerskich) do tego, aby udowodnili, że nie są wielbłądami!
Mówiąc precyzyjniej, aby mieć gwarancję, że nie zablokują Ci żadnego konta, trzeba upewnić się, że złożyłeś deklarację o tym, że nie masz zobowiązań podatkowych w USA. Bez otrzymania takiej zgody banki (a także domy maklerskie i towarzystwa funduszy inwestycyjnych) powinny w grudniu 2016 roku zablokować klientom ich konta!
To nie pierwsza taka absurdalna sytuacja w naszym ustawodawstwie. Znacznie wcześniej wdrożono np. taki zapis (ale kto by tam czytał całość regulaminów drobnym druczkiem pisanych), że służby FBI mają prawo zażądać od polskiego banku wszelkich informacji na temat ich poszczególnych wskazanych przez służby USA klientów, co do których mają jakieś uzasadnione (przynajmniej w ich uznaniu, nie weryfikuje tego żaden polski sąd) podejrzenia.
Ale wróćmy do FACTA. Problem dotyczy tych klientów, którzy zawierali umowy otwarcia konta między 1 lipca 2014 a 1 grudnia 2015. Pamiętać należy jednak, że czasem w jednej instytucji w różnych okresach podpisujemy nowe umowy o świadczenie jakiś dodatkowych usług. Tak było i w moim przypadku, kiedy to w dość pilnym trybie firma XTB zmusiła mnie (zaniechaniem obsługi np. handlu krajowymi obligacjami korporacyjnymi) do nagłego wypowiedzenia umowy. Przeniosłem wówczas stan konta maklerskiego do mBanku, podpisując jednocześnie umowę o świadczenie usług maklerskich (choć klientem mBanku byłem dużo wcześniej).
I tu pojawił się problem, bo nie pamiętałem dokładnej daty zawarcia tej umowy, a było to w okolicach połowy 2014 roku – to zatem dla FACTA kluczowy termin! Postanowiłem zapytać się obsługi na chacie mBanku (bo jak do tej pory żadnego zawiadomienia od nich nie dostałem) czy powinienem jakąś deklarację złożyć? Pani konsultantka (o statusie eksperta!) stwierdziła, że nie potrafi mi pomóc (tradycyjna spychologia) i sprawę mogę załatwić na infolinii – bo tam nagranie rozmowy ma wielką siłę sprawczą. A na pytanie, dlaczego bank mnie nie poinformował o takim możliwym zagrożeniu blokadą konta w grudniu, pani stwierdziła, że bank nie ma obowiązku poinformować o tym klienta…
No ręce opadają, może i nie musi, ale w trosce o jakość świadczenia usług powinni taką procedurę wdrożyć! Inne instytucje finansowe ponoć wysyłały zawiadomienia do klientów (choć ich skuteczność wykonania nie okazała się najwyższa – przykładowo w TFI PKO deklarację FATCA złożyło do tej pory zaledwie 55% ich klientów).
Musiałem więc zadzwonić na infolinię i kolejna pani konsultantka, mimo iż znała temat FACTA, ale powiedziała, że nie wie czy powinienem taką deklarację złożyć (choć ma dostęp do moich ustawień w systemie), ale może ją przyjąć ode mnie telefonicznie i nawet mailem otrzymam dokument potwierdzający! WoW! Co za pomocna dłoń, nie wiedzą czy potrzebują, ale w razie czego obowiązek zablokowania konta mają!
Pilnujcie zatem własnego interesu, bo ani posłowie z Wiejskiej (chyba adekwatna nazwa ulicy do sali posiedzeń), ani też przedstawiciele banków nie przypilnują Waszego bezpieczeństwa finansowego…
Jak tęsknię za Polską, moją rodziną i przyjaciółmi, ale jak widzę co władza wyprawia w tym kraju to się cieszę, że mnie aktualnie tam nie ma..
Okularnica ostatnio opublikował…Movember 2016
Byłoby łatwiej, gdyby na infolini byliby bardzie pomocni, ale wiadomo wszystko trzeba samemu sprawdzać. Podesłałam mamie, jako księgowa na pewno doceni tematykę strony.
Cieszę się, że nie mam tego problemu. Brzmi jak jakiś żart, a niestety FACTA wcale żartem nie jest.