Problem z bólem stawów, zwłaszcza stawów kolanowych, prędzej czy później dotyka każdego. Dzieje się tak dlatego, że zapalenie stawów może się przytrafić z wielu różnych powodów. Niestety, nie są od niego wolni ani ci, którzy intensywnie uprawiają sport, ani osoby prowadzące raczej siedzący tryb życia. Czy babcine sposoby są skuteczne na ból kolan?
Przyczyny występowania bólu w kolanach
Najwcześniej pojawiające się bóle, są z reguły związane z intensywnym biegiem. Może to dotyczyć sportowców, ale tak naprawdę może się też przydarzyć nawet dzieciom po zbyt intensywnej zabawie czy grze w piłkę. Ogromnym obciążeniem dla stawów kolanowych jest też wspinaczka górska. Wbrew pozorom nawet zawodowcy borykają się z takimi problemami. Przy takim zwiększonym obciążeniu stawów rośnie również niebezpieczeństwo powstania w stawie stanów zapalnych. Oczywiście można stosować maści dla sportowców profilaktycznie, ale większość wyczynowców robi to dopiero wówczas, gdy pojawiają się już problemy ze stawami.
Inne kłopoty, również prowadzące do zapalenia, to urazy, czyli wszelkiego rodzaju skręcenia nogi w stawie czy zwichnięcia. Urazy mogą powodować powstawanie stanów zapalnych nawet po dość długim czasie od wystąpienia problemu. Uszkodzenia nie muszą zresztą być natury zewnętrznej. W przypadku stawów kolanowych stan zapalny może też powstać w wyniku chorób wewnętrznych. Wywołuje go choćby dna moczanowa i inne komplikacje metaboliczne.
Bolące stawy kojarzą się nam jednak przede wszystkim z wiekiem. Jeżeli nawet w ciągu całego życia udało nam się ominąć wszystkie problemy ze stawami, na starość najprawdopodobniej i tak czekają nas bóle kolan. Dzieje się tak dlatego, że w późniejszym wieku pojawiają się u ludzie różne przewlekle schorzenia, na czele ze zwyrodnieniową chorobą stawów, które powodują właśnie takie stany zapalne.
Bólom w stawach kolanowych może towarzyszyć obrzęk i ograniczenie wykonywania przez stawy pewnych funkcji. Oznacza to, że osoba z takim bólem może nie móc w pełni wyprostować lub zgiąć nogi, nawet jeżeli stosuje silne środki przeciwbólowe. Trzeba pamiętać, że nie wolno wówczas na siłę podejmować próby rozruszania chorego stawu. Komplikacje mogą być później bardzo brzemienne w skutkach.
Babcine sposoby na ból kolan i stawów
Eliminacja bólu stawów i usuwanie przyczyn to problem, z którym ludzkość boryka się od wieków. Dlatego też sporo jest różnego rodzaju babcinych sposobów na radzenie sobie z tym bólem, przekazywanych w rodzinach z pokolenia na pokolenie. Takie domowe metody często naprawdę działają, ponieważ tkwią w nich całe wieki doświadczeń. Dlatego w sytuacji, gdy sprawa nie jest jeszcze bardzo poważna, warto poszukać kogoś starszego w rodzinie – z reguły będzie to prawdopodobnie kobieta – kto będzie w stanie opisać klasyczne babcine sposoby na ból kolan. Kto wie, być może to ostatnia szansa na poznanie tej wiedzy. Wiele takich ludowych sekretów odchodzi wraz ze starszym pokoleniem.
Okłady na kolana
Aby znaleźć skuteczne domowe sposoby na bóle stawów kolanowych, trzeba sięgnąć dość głęboko, co najmniej do pokolenia naszych babć. W większości przypadków nasi rodzice i osoby z naszego pokolenia nie znają takich sposobów, bądź uważają je za nieskuteczne. Nie uzyskamy więc od nich odpowiedzi, których oczekujemy. Pozostają więc babcie, które na pewno wiedzą, co na ból kolana stosowały ich matki i babki. Takie osoby warto wypytywać, ponieważ są często ostatnimi strażnikami zapomnianej już wiedzy z dawnych wieków.
Jeżeli zapytamy o skuteczne domowe sposoby na ból kolana, często usłyszymy o ciepłych kompresach. Najlepiej wykorzystać do nich zioła, które mają właściwości przeciwzapalne. Wśród nich królują podbiał, skrzyp polny i kolcorośl. Można je mieszać, ponieważ podbiał jest przeciwzapalny, a dwa pozostałe zwalczają obrzęk.
Zaparza się je we wrzątku, gotując ok. 5 minut, a następnie odstawia, by napar nieco przestygł. Kiedy będzie już tylko ciepły, nie gorący, namaczamy w nim gazę i przykładamy do kolana. Tradycyjnie mocowało się gazę bandażem, ale dziś często nawet babcie stosują do tego folię spożywczą. Zwyczajne kompresy trzeba dość często zmieniać i łatwo przesiąkają. Folia spożywcza pomaga utrzymać opatrunek w tym samym miejscu przez dłuższy czas.
Nieco bardziej egzotyczne sposoby, to okłady z kapusty, cebuli lub ziemniaków. Egzotyka nie polega to oczywiście na pochodzeniu tych sposobów, a jedynie na przekonaniu, że rośliny te mogą „wyciągnąć” zapalenie z kolana. Obrane liście kapusty, pokrojone surowe ziemniaki i cebula mają być przyłożone do kolana i owiązane bandażem. Nie powinno się jednak robić tego byt mocno. Takie okłady na kolano, według licznych opinii bardzo dobrze łagodzą objawy.
Trochę mniej przyjemny, zwłaszcza dla osób wrażliwych, będzie okład na kolano z octu. Chodzi tu o ocet jabłkowy, nie spirytusowy. Jednak i tak woń octu będzie się rozchodzić po całym domu. Trzeba jednak przyznać, że w zwalczaniu obrzęków, ocet nie ma sobie równych. Nieco łagodniejsza forma tego okładu, zastępuje ocet plasterkami świeżej cytryny. Może działanie nie jest natychmiastowe i na efekty trzeba poczekać, ale przynajmniej nie odstrasza to wszystkich naszego miejsca pobytu.
Inne okłady na kolana mogą zawierać np. świeżo utarty chrzan w gazie, pieprz cayenne, kurkumę, olej eukaliptusowy, a nawet bułkę moczoną w mleku. Nie wszystkie z tych sposobów będą skuteczne, ale zazwyczaj podaje się je w mieszankach, które zawierają jakieś pojedyncze wartościowe składniki wspomagające zdrowie stawów.
Dieta i jej znaczenie dla funkcjonowania stawów
Nauka już dawno udowodniła, że niektóre produkty spożywcze mają działanie przeciwzapalne. Inne zaś wspomagają nasz organizm w inny sposób, choćby przez zdrowe urozmaicenie diety. Nasze babcie wiedziały o tym od dawna, nawet jeżeli nie używały przy okazji naukowej terminologii.
W przypadku bólu stawu kolanowego często zalecało się również dietę. Była ona niezwykle skuteczna w sytuacjach, które dziś identyfikujemy jako stany zapalne wywołane dną moczanową. Ale przy innych zapaleniach również stosowano z powodzeniem dietę. Często takie działanie nadal pomaga, zwłaszcza jeżeli połączymy je z okładami czy jakąś maścią.
Skuteczne domowe sposoby na ból kolana obejmowały m. in. picie świeżo wyciskanego soku z cytryny. Pomaga on w usunięciu z organizmu nadmiaru kwasu moczowego, nadaje się więc do eliminacji stanów zapalnych, wywołanych chorobami wewnętrznymi. Zalecano również herbatę imbirową, przygotowywaną z korzenia imbiru, łyżki miodu i soku z cytryny. Imbir ma silne działanie przeciwzapalne, podaje się go również przy powikłaniach grypowych.
Istnieje też spora grupa porad dietetycznych, które powiedzą nam co jeść, żeby mieć zdrowe stawy. Oczywiście nie przewidują one kontuzji czy uszkodzeń mechanicznych. Jednak nie znaczy to, że nie warto ich posłuchać. Wszak profilaktyka jest o wiele lepsza od leczenia. Co zatem jeść, by mieć dłużej zdrowe stawy? Przede wszystkim produkty z dużą zawartością kolagenu. Chodzi tu więc o wszelkiego rodzaju galaretki – zarówno te owocowe, jak i wieprzowe. Ale kolagen wspomagający stawy znajdziemy też np. w podrobach.
Ważne jest również spożywanie witaminy D. Jej niedobór może powodować bóle kości i stawów. Spada wówczas również siła mięśni, co może powodować dodatkowe dolegliwości. Wśród produktów spożywczych z witaminą D, najciekawszymi wydają się ryby, takie jak łosoś, dorsz czy tuńczyk. Witaminę tą znajdziemy również w serze żółtym, żółtkach jajek i w niektórych grzybach (pieczarki, kurki, borowiki, podgrzybki). Witaminę D można też oczywiście spożywać w formie suplementów, żeby uzupełnić jej niedobory.
Warto pamiętać, że dieta może przypadkiem wpływać także na inne czynniki. Trzeba tu zwłaszcza uważać na uczulenia pokarmowe. Jeżeli więc nie możemy jakichś produktów jeść, nie powinniśmy po nie sięgnąć, zwłaszcza, że mamy czuć się od tego wszystkiego lepiej. Dlatego też trzeba w tym temacie wykazać się zdrowym rozsądkiem.
Inne domowe sposoby na bolące kolana
Na ból kolana przy zginaniu domowe sposoby proponują również maści. Niektóre z nich mają całkiem fantazyjne przepisy, jak chociażby maść na wywarze z suszonych liści brzozy. Do wywaru dodaje się jajko ze skorupką i szklankę octu. Po tygodniu w szczelnie zamkniętym słoiku ma powstać roztwór, do którego dodaje się szklankę terpentyny. Znów odstawia się to na tydzień, a później można stosować jako maść, m. in. również na dolegliwości stawu kolanowego, ale też na inne stany zapalne podobnego rodzaju. Dzięki właściwościom rozgrzewającym, pozostaje to nadal skuteczny środek.
Podobnie jest w przypadku różnych ludowych specyfików na spirytusie. Jedni mieszają go z suszoną pokrzywą, inni z morską solą, gorczycą i octem. Generalnie takie spirytusowe nalewki mają właściwości rozgrzewające, poprawiają krążenie i pomagają poradzić sobie ze stanem zapalnym. Ich jedynym mankamentem jest to, że nie da się ich przygotować na bieżąco, muszą odstać ok. 2-3 tygodnie.
W tej sytuacji można pójść trochę na skróty, ponieważ ludowe sposoby a radzenie sobie z bólem kolan inspirują również współczesnych producentów suplementów diety. Jeżeli pojawiają się problemy ze stawami, nie warto czekać 2 lub trzy tygodnie, aż spirytus przegryzie się z pokrzywą. W tym czasie można już spokojnie pomóc sobie, stosując odpowiedni suplement.
Jego podstawowe zadanie polega na wzmocnieniu kości i wsparciu produkcji naturalnego kolagenu w organizmie. Zawiera jednak również minerały, witaminy i takie składniki jak kadzidłowiec indyjski, ostryż długi (kurkuma), imbir lekarski i glukozaminę, co upodabnia go bardzo do domowych specyfików. Jest jednak podany w łatwiejszej do przyswojenia formie, jako gotowe kapsułki do łykania.
Oczywiście specjalne okłady, maści i przeciwzapalna dieta, to nie wszystko, czego można się spodziewać po babciach. Mają też one inne domowe sposoby na bolące kolana. Niektóre z nich są bardzo racjonalne, a na dodatek dobrze odpowiadają współczesnej wiedzy. Tak jest choćby w przypadku podstawowej czynności, którą należy wykonać w przypadku bolącego stawu kolanowego: należy zaprzestać intensywnego wysiłku i w miarę możliwości chronić staw przed obciążeniem. Stąd też tak duża popularność kompresów, które usztywniają staw kolanowy.
Problem pojawia się, gdy sposoby babci na ból kolana wzajemnie sobie przeczą. Tak dzieje się w sytuacji, gdy ktoś poradzi nam rozruszanie bolącego stawu. Dziś wiemy już, że nadmierny ruch w przypadku stanu zapalnego może jedynie skomplikować całą sytuację, jednak w czasach gdy takiej wiedzy nie było, powstały również takie porady. Dlatego po raz kolejny warto wspomnieć o zdrowym rozsądku. Tak jak nie będziemy raczej próbowali rozruszać złamanej ręki, tak nie powinniśmy też niepotrzebnie przeciążać stawu kolanowego.
Artykuł powstał przy współpracy z serwisem na temat zdrowia i urody – DbamOZdrowie.org.