Dość późno jak na recenzję nowego filmu polskiej produkcji, ale tak wyszło – dopiero wczoraj wieczorem udało mi się obejrzeć ten kryminał. Mowa o filmie „Sługi boże” nagrodzonym na festiwalu w Gdańsku w kategorii Złoty Klakier, to nagroda Radia Gdańsk dla najdłużej oklaskiwanego filmu.
Reżyserem i współscenarzystą jest Mariusz Gawryś, któremu dano szansę i świetnie ją wykorzystał. „Sługi boże” to bardzo mocny kryminał, przez niektórych zwany też thrillerem (nie powstydziłby się takiej produkcji twórca kina skandynawskiego). Film dla ludzi twardo stąpających po ziemi i wytrzymałych na niektóre sceny (koleżanka kilka razy w trakcie seansu już chciała wyjść, tak dla niej był trudny w odbiorze ze względu na niemałą dawkę brutalności i trupów pojawiających się przez cały film – mimo że część z nich to samobójstwa, to niektóre sceny w prosektorium robią wrażenie).
Mocne kino dla wymagającego widza, który ma co rozgryzać – kim są bohaterowie, jakie podwójne role pełnią, jakie są między nimi zależności – takie pytania zadaje sobie widz. A wszystko to dzieje się w atmosferze policyjno-kościelnej, a w tle mamy jeszcze echo służb specjalnych. Nie znajdziemy tu jednak mocno antykościelnych akcentów, to raczej fikcyjny scenariusz osadzony w polskich realiach lecz o solidnych cechach prawdopodobieństwa – czyli nienaciągany.
Akcja rozgrywa się we Wrocławiu, co również zasługuje na docenienie, nie mamy bowiem kolejnego egocentrycznego spojrzenia na świat oczami Warszawy, jak to najczęściej w polskim kinie bywa.
Tyle o specyfice, a teraz część komercyjna – kto zagrał? W roli głównej świetnie sprawdził się Bartłomiej Topa, partnerowała mu (służbowo) Julia Kijowska, grająca niemiecką policjantkę oddelegowaną do sprawy, nad którą pracowali. Wspomnę jeszcze o kilku wyjątkowych rolach. W rolę księdza wcielił się (zbyt rzadko moim zdaniem obsadzany w kinie) Henryk Talar, jego prawą ręką w kościele była tajemnicza postać prowadzącego chór (Adam Woronowicz). Do obejrzenia filmu niektórych mogą zachęcić też sceny łóżkowe z Małgorzatą Foremniak – dla każdego coś ciekawego się znajdzie 😉
To nic, że już film znika z ekranów (od 16 września do 2 października film zobaczyło prawie 131 tysięcy widzów – to raczej słaby rezultat, żeby mówić o sukcesie komercyjnym), zaplanowano bowiem jego wersję telewizyjną (3 odcinki) – jest więc na co czekać! Poniżej jeszcze zwiastun filmu:
Bardzo ciekawa recenzja 🙂
dzięki Twojej recenzji zachęciłeś mnie do obejrzenia filmu 🙂 pewnie sama nie obejrzałabym go 🙂
Books My Love ostatnio opublikował…Najlepsze chwile w życiu – Maeve Haran
Czekam w takim razie aż ukaże się w telewizji.
Zaintrygował mnie Twój wpis 🙂
Mój klimat, jak najbardziej, ale tak się wybierałam do kina, że już chyba nie zdążę. Ten seans przegrał z Wołyniem. Pozostaje mi czekać na serial. 🙂
Karola | Życie Me ostatnio opublikował…KGP – Jagodna 977 m n.p.m., Góry Bystrzyckie – 11.09.2016
Nie mam pojęcia dlaczego ludzie na ten film narzekają. WYbraliśmy się sporą ekipą 10 osób do kina w Oxfordzie – Odeon ostatnio gra polskie filmy i o dziwo jest zainteresowanie! I na prawdę seans był fajny! Jak na polską produkcję – super!
Byłem w kinie, zachęcony opiniami, że klimatem film jest podobny do „Ziarna Prawdy”. Jest co prawda nieco słabszy, ale mimo wszystko podobał mi się. Jak na polskie warunki, jest nieźle. O wersji serialowej nie słyszałem – ma być to jakieś rozszerzenie, dodatkowe sceny, czy to samo, co mogliśmy zobaczyć w kinie, podzielone na trzy części? Pozdrawiam
Zapowiadają 4 odcinki, więc pewnie kilka scen więcej będzie.
Grzegorz Deuter ostatnio opublikował…Szkoła uwodzenia Czesława M. – Recenzja
A ja po tym filmie pomyślałam sobie, że dobry – jak na polskie kino akcji ale w pewnym momencie fabuła znacząco zwalnia. Co t dużo mówić, trochę porównywała z warstwowością i rozgryzaniem odcinków Black Mirror 😉
Byłam w kinie i przyznam że bardzo fajna produkcja:)
Nie maiłem okazji obejrzeć tego filmu, choć zabieram się do niego od dłuższego czasu. Cóż, chyba najwyższy czas się z nim zmierzyć 😉
Hubert POPARTKULTURA ostatnio opublikował…7. MIEĆ STATEK KOSMICZNY | SZCZEPAN AUGUST URAWSKI