„Najważniejszą cechą geniuszu Leonarda da Vinci była fenomenalna umiejętność trwania w napięciu pomiędzy przeciwieństwami oraz akceptowanie niepewności, dwuznaczności i paradoksu”, powiedział Gelb o bodajże najbardziej znanym wynalazcy i badaczu wszechczasów (niedawno pisałem o jego projekcie instrumentu Viola Organista).
Choć większość z nas nigdy nie dorówna da Vinciemu, kreatywność, umiejętność wyjścia poza schemat i spojrzenia na temat z wielu stron na raz, jest niezwykle ważna. Dlaczego, jeżeli mamy biznes, warto ją rozwijać? Oto podstawowe korzyści z myślenia wielokierunkowego:
- Tworzenie wielu nowych idei, pomysłów.
Nigdy nie wiesz, kiedy jakiś pomysł się przyda. Każdy wielki twórca ma ich dużo – a potem wybiera najlepsze. Resztę może odsprzedać z zyskiem. Mistrzem w tym był także Nikola Tesla.
- Efektywne wykorzystanie istniejących informacji.
Żyjemy w erze informacji. Ilość informacji się zwielokrotnia w krótkim czasie i żadne z nas nie przyswoi już całej wiedzy świata. To, co się liczy, to właśnie umiejętne korzystanie z dostępnych już informacji, filtrowanie tylko tego, co ważne z naszego punktu widzenia. Kreatywne myślenie to ułatwia.
- Ujawnianie nowych sposobów rozwiązania problemu.
Nowych i lepszych, oczywiście. Szybszych. Tańszych. Skuteczniejszych. Ludzie chcą Ci płacić za to, byś rozwiązał ich problemy. Jeżeli zrobisz to inaczej niż inni – wyróżnisz się na tle konkurencji. Banał, ale jakże mocno wykorzystywany przez największe światowe koncerny. Czasem w zły sposób, bo gdy w coś za dużo zainwestują, a ktoś inny pokaże lepsze rozwiązanie, potrafią wykupić jego patent i zamknąć w szafie, sporo opóźniając wdrożenie lepszej idei.
- Traktowanie sprzeczności jako bodźca do stymulacji w dalszych poszukiwaniach.
Jeżeli umiesz spojrzeć na problem z wielu perspektyw i dostrzeżesz, że różne podejścia się wzajemnie wykluczają – możesz się zagubić, ale możesz też potraktować sprzeczność jako inspirację, by znaleźć takie rozwiązanie, które pogodzi istniejące już opcje. A potem na tym zarobić. Naukowcy stosują tu optymalizację wielokryterialną (każde kryterium ma swoje maksimum zysku lub minimum kosztów, ale często nie pokrywa się to z najlepszą opcją drugiego kryterium – wtedy trzeba stworzyć najlepszy kompromis z jakiegoś punktu widzenia, tzw. funkcję celu wykorzystującą wiele kryteriów, a następnie znaleźć optymalne rozwiązanie dla tej funkcji celu – właśnie ów najlepszy kompromis).
- Uwalnianie myślenia w kierunku „jak być może”, by potem cofnąć je do „jak jest teraz” – czyli wizjonerstwo.
Dzięki temu widzisz drogę z punktu A do punktu B. Wiesz, gdzie jesteś i gdzie chcesz się znaleźć. Teraz wystarczy tylko opracować metodę i zacząć działać! Takie myślenie jest podstawą tworzenia misji, wizji i strategii Twojego biznesu.
- Umożliwianie kwestionowania aksjomatów, założeń, granic.
Ludzie nie mogą latać, wiesz o tym? Ale jak to, przecież możemy – mamy samoloty, helikoptery, szybowce! Latamy nawet w Kosmos. I robimy tak tylko dzięki temu, że ktoś kiedyś zanegował przekonanie, że nie możemy latać. Jakie granice Ty zanegujesz i przekroczysz?
- Budowanie klimatu dialogu i poszukiwań w sytuacji pracy zespołowej.
Tylko dzięki umiejętności spojrzenia na problem z perspektywy wielu członków zespołu jesteśmy w stanie nawiązać z nimi głębokie porozumienie i wypracować efekt synergii, gdzie zespół jest czymś więcej, niż wszyscy jego członkowie, jako ich suma składowa. To dobre rozwiązanie do poszukiwania luk w początkowych fazach pomysłu wizjonerskiego, bo nie każdy jest w stanie znaleźć problemy, na których można się potem potknąć. Przykładem są tu choćby naukowcy, którzy spotykają się na konferencjach i wzajemnie poddają krytycznej ocenie swoje dokonania bez cienia złośliwości.
Podsumowując myślenie kreatywne: Twój biznes bardzo skorzysta, jeśli stale będziesz rozwijać swoją umiejętność myślenia wielokierunkowego! Pomogą w tym na pewno książki i zawarta w nich wiedza, to podkreśla praktycznie każdy biznesmen, który stał się milionerem!


Najważniejsze jest działanie. W biznesie jak się myśli a nie działa to i tak z tego nic nie będzie 😀
W pełni się z Tobą zgadzam, działanie to podstawa i to zostało uwidocznione we wpisie, przy czym trzeba pamiętać o tytule wpisu, który koncentruje się na aspekcie kreatywnego myślenia, elementu poprzedzającego działanie 🙂
Grzegorz Deuter ostatnio opublikował…Wątpliwości wobec oszczędzania
To prawda. Jednak trzeba zachować złoty środek. Za dużo myślenia bez działania nic nie da, ale tak samo działanie bez chwili zastanowienia też może na dłuższą metę nie wyjść na dobre. Myśl i działaj! 😀
Kreatywność to zdecydowanie to czego polskim przedsiębiorcom najczęsciej brak:)
Łukasz ostatnio opublikował…Jak zaczynasz dzień?
Myślę, że to rady, które można wykorzystać nie tylko w biznesie, ale także w życiu prywatnym. Może znajdziemy bardziej optymalny sposób ustawienia mebli albo powieszenia lustra, jeśli wyjdziemy poza schemat? 😉
Nihil Novi ostatnio opublikował…Moja opinia o: Bell Secret Garden Colorful Eyeliner
Kreatywność jest świetną cechą, szalenie pożądaną w dzisiejszym świecie, biznesie… bo czasem ten sam pomysł można przedstawić kreatywnie i dzięki temu osiągnąć sukces! 😉
Zdecydowanie się z Tobą zgadzam! Chociaż kreatywność to nie jedyne cechy dobrego przedsiębiorcy to właśnie ona pozwala także…na elastyczne dostosowywanie się do potrzeb rynku i dlatego jest tak cenna 🙂 Sama to często obserwuje.
Grunt to nie dac sie stlamsic przez korporacyjna hierarchie i proceduralnosc.
Powiem szczerze ze jestem zaskoczona 🙂 dziwnie wygląda ale pomyslowe