40+ ciekawych filmów – przegląd (nie tylko) polskich produkcji

Polskie filmyW ciągu 5 lat prowadzenia bloga sporo zebrało się wpisów dotyczących zarówno premier kinowych jak i ciekawych seriali. Postawiłem główny akcent na krajowe produkcje, choć o kilku zagranicznych pozycjach też wspomnę, jak choćby o ginącym gatunku czyli kinowych produkcjach 3D – przykładem może być „Terminator Genisys”. Łącznie 40 filmów i kilkanaście seriali – każdy coś dla siebie powinien wybrać.

Kiedy ludzie zwyczajnie nie mają czasu wyskoczyć do kina lub przymusowo siedzą w domu, bo jakaś pandemia wybuchła, w różny sposób mogą spędzić chwile wolnego czasu. Jedną z propozycji jest obejrzenie dobrego filmu. Dla jednych rozrywką będzie dobra komedia, dla innych coś bardziej sensacyjnego, ambitnego, a jeszcze inni zechcą wciągnąć się w ciekawy serial.

Poniżej zatem dla każdego coś ciekawego czyli zestaw moich linków do opisów z dość luźnym podziałem na kategorie.

Polskie seriale – głównie te sensacyjne

Już w 2015 roku sygnalizowałem odrodzenie sensacyjnych klimatów w krajowym wydaniu – choćby serial „Pakt wart jest obejrzenia (2 sezony). Rok 2017 to kontynuacja seriali premium czyli pojedynek Wataha 2 kontra Belfer 2 – stacje HBO i Canal+ produkują zwykle seriale na wysokim poziomie i nikt nie powinien być zawiedziony tymi serialami (Belfer zakończył się po 2 sezonach, Wataha to aż 3 sezony po 6 odcinków każdy).

Kolejne lata to rozkwit serialowy w polskich stacjach TV: 2018 rok to między innymi „Pułapka”, „Pod powierzchnią”, „Znaki” czy „Ślepnąc od świateł”. Z kolei w 2019 roku prócz kontynuacji niektórych wcześniej wspomnianych wartymi uwagi produkcjami były „Żmijowisko” i „Chyłka – Zaginięcie”.

Żeby nie było, że wyłącznie polskimi serialami żyję, to kiedyś zaprezentowałem też wpis o 3 wyjątkowych serialach z USA.

Komedie romantyczne i te nieco mniej śmieszne

Ze współczesnymi komediami krajowej produkcji jest tak, że one może nie sprawiają, że widzowie ze śmiechu spadną z siedzenia, ale zwykle są lekkie, dające pogodny obraz świata, w dużym stopniu należą do nich komedie romantyczne, a wśród nich spotkamy np. trylogię „Planeta singli” (tu opisy też części drugiej oraz trzeciej).

Inne dość nieoczekiwanie domknięcie trylogii pojawiło się w 2019 roku, gdzie widzowie musieli na to czekać aż 30 lat – mowa o komedii „Miszmasz czyli Kogel Mogel 3” – to już nie obraz z czasów końca socjalizmu, ale i taką lekką komedię warto zobaczyć.

Poniżej lista ciekawych propozycji polskich klasycznych komedii romantycznych ostatnich lat:

Narzeczony na niby

Kobiety bez wstydu

Słaba płeć?

Serce nie sługa

7 rzeczy, których nie wiecie o facetach

Porady na zdrady

Kolejnych kilka pozycji też można zaliczyć do komedii romantycznych, ale tu już bez nadmiernego przesłodzenia miłością i ciągłą wesołością, bo z wątkami także smutnymi, refleksyjnymi:

Juliusz

Plan B

Po prostu przyjaźń

Podatek od miłości

Polacy produkują także inne komedie, gdzie nie zawsze miłość i perypetie z nią związane są motywem przewodnim, wśród takich też da się coś fajnego wybrać. Jeśli tytuł nic Ci nie mówi, warto kliknąć w link i zapoznać się z krótką zachętą do obejrzenia danej komedii:

Sztuka kochania. Historia Michaliny Wisłockiej

PolandJa

Volta

Gotowi na wszystko. Exterminator

Na bank się uda

(Nie)znajomi

A jak komuś mało, to może poszukać bardziej odjechanego kina typu „Szkoła uwodzenia Czesława M.” czy inne 3 fajne polskie komedie, o których mało kto słyszał.

A może nieco sensacji?

Poza komediami tłumnie na seansach kinowych zjawiają się choćby fani produkcji Patryka Vegi. Rok 2016 zaskoczył nas dwiema częściami „Pitbull. Nowe porządki” oraz „Pitbull. Niebezpieczne kobiety”. Co ciekawe ostatni z tego cyklu „Pitbull. Ostatni pies” z 2018 roku to już nie produkcja Vegi lecz Władysława Pasikowskiego.

Vega z tamtego okresu kojarzy nam się jako twórca niedorobionych produkcji będących zlepkiem scenek, ostatnim chyba filmem w takim stylu był niesamowity „Botoks” z 2017 roku ukazujący, czym jest mafia farmaceutyczna.

Z początkiem 2018 roku nowe produkcje Vegi nabrały nieco ogłady scenariuszowej (zachowując dosadną brutalność scen) i zupełnie inaczej odbiera się pierwsze 2 części z zaplanowanej trylogii: „Kobiety mafii” oraz „Kobiety mafii 2”. Dając nieco odpocząć widzom od tego wątku, w 2020 roku Vega zaprezentował swą opowieść „Bad Boy” o współczesnym światku pseudokibiców i nieźle mu to wyszło.

Ale to nie jedyny krajowy twórca filmów trzymających w napięciu. Warto też sięgnąć po takie pozycje jak:

Sługi boże

Konwój

Na granicy

Kino nieco ambitniejsze? Też coś dobrego się trafi

Nie każdy przepada za wybitnie komercyjnym kinem, a jeśli już, to dla niektórych widzów powinno się ono ocierać choćby o jakieś wątki np. historyczne. Poniżej zebrałem kilka takich propozycji:

Zimna wojna

Maria Skłodowska-Curie

Kler

Pokot

11 minut

Ekscentrycy

Facebooktwitter

4 komentarze

  1. Kat 29 marca 2020 Odpowiedz
  2. Blog Ozonee 31 marca 2020 Odpowiedz
  3. czerwonafilizanka 2 kwietnia 2020 Odpowiedz
  4. Mysli K. 2 kwietnia 2020 Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.